Co dostałam na Mikołajki ?

      Czeeeść !
Miałam dzisiaj wielki dylemat , napisać posta książkowego czy o tym co dostałam na Mikołajki . No więc
jak sami widzicie wybrałam ta drugą opcję , a post książkowy ukaże się najprawdopodobniej jutro .
W mojej rodzinie jest taki zwyczaj że prezenty kupuje się za 50 zł .
Ja nigdy nie mogę wtedy zasnąć bo jestem mega ciekawa co dostanę . Czy tylko ja tak mam ?
Niestety w tym roku byłam bardzo zmęczona bo założyli mi aparat ortodontyczny i bolą mnie strasznie zęby .
No więc nawet nie zauważyłam kiedy przyszedł "Mikołaj " i dał mi prezent .
A były to śliczne , szare wełniane rękawiczki . Są naprawdę ciepłe a do tego w środku
jest taki jakby puch .
Potrzebowałam także jakiś spodni na W-F . Ja nie lubię nosić dresów więc najlepszym wyjściem
były legginsy .
Dostałam takie czarne ze złotymi suwakami i skórzanym materiałem po bokach .
Jeśli chodzi o moje klasowe Mikołajki będą one w poniedziałek ja wylosowałam mojego kolegę.
Zawsze mam problem z kupowaniem prezentów chłopakom z klasy . Kupiłam mu perfumy
adidasa za 20 zł i do tego dorzucę słodycze , które osobiście uwielbiam .